W dzisiejszym poście chciałabym Wam pokazać moje przybory szkolne. Niestety niedługo będziemy musieli wrócić do szarej rzeczywistości jaką jest szkoła. Tych rzeczy nie ma jakoś zbytnio dużo. Idę teraz do 4 klasy technikum, więc nie jest mi potrzebne coś takiego jak: kredki, bloki, itd. Jeśli chodzi o to gdzie robiłam zakupy do szkoły to kupowałam w kilku sklepach: Biedronka, Carrefourze. Cenowo w tych sklepach nie jest jakoś najgorzej, ale przede wszystkim rzeczy są świetne. Moje zeszyty nie są wyszukane, zazwyczaj kupowałam proste zeszyty. Z przyzwyczajenia kupuje zeszyty A5 i na prawdę polecam. Nie zajmują dużo miejsca, a dużo się w nich mieści i to co jest napisane jest przejrzyste.