Dzisiaj przychodzę do Was z postem o mnie. O tym jaka jestem. Myślę, że każdy z nas ma swoje nawyki i dziwne zachowania. Często zdarza się, że jesteśmy trochę do siebie podobni. Postanowiłam napisać Wam kilka takich rzeczy o mnie.
Kto mnie zna ten wie, że jestem chodzącym kłębkiem stresu. Wystarczy, że coś nie zagra, ktoś na mnie nakrzyczy, czeka na mnie egzamin albo poważna rozmowa, a ja już mam mini-zawał i przejmuję się. Tyle, że wypadałoby się wyluzować. Oto podam wam kilka małych sposobów na to, żeby przestać się tak spinać i na chwilę odetchnąć.
Dzisiaj Wam opowiem trochę o tym optymizmie, jak i o mnie. Zainteresowanych zapraszam do czytania!
Optymizm. Co to właściwie jest?
To osoba, która widzi świat w różowych barwach, jest zawsze do wszystkiego dobrze nastawiona. Jest to skłonność do dostrzegania we wszystkim dodatnich stron i wiara w pomyślny rozwój wydarzeń. Potrafi się cieszyć z najmniejszych drobiazgów.